Czternaście praktyk uważności to pochodnia oświetlająca naszą ścieżkę, łódź, która nas niesie, nauczyciel, który nas prowadzi. Pozwalają nam dotknąć natury współbycia we wszystkim co jest i zobaczyć, że nasze szczęście nie jest oddzielone od szczęścia innych. Współbycie nie jest teorią, jest rzeczywistością, której każdy z nas może bezpośrednio doświadczyć w dowolnym momencie codziennego życia.
Kategoria: uważność
Co daje buddyzm?
Bhante Henepola Gunaratana pisze, że ścieżka Buddy wygasza cierpienie, ale tylko wtedy, gdy poświęcimy się praktyce. Musimy stawić czoła źródłom oporu i pożądania tu i teraz
czym (nie) jest uważność? (II)
Angielskim słowem „mindfulness” tłumaczy się często termin palijski „sati”, pojawiający się we wczesnych naukach buddyjskich. W rzeczywistości Budda podał cały zestaw instrukcji do medytacji, które stały się znane jako Satipatthana Sutta, czyli Mowa o ustanowieniach uważności.
w medytacji zapomnij o spójności
Myślimy o spójności, stabilności i skupieniu jako cechach, które możemy rozwinąć w naszej medytacji. Ale kiedy uważnie przyjrzę się własnemu doświadczeniu, nie odnajduję żadnej z tych cech. Patrząc subiektywnie, moja medytacja to jeden wielki bałagan. Różne rzeczy wyskakują niespodziewanie przez cały czas. Myśli pojawiają się i znikają, czasami jak stado słoni, czasem jak mrówki, niekiedy jak mgła.
czym (nie) jest uważność (I)
Nie można zredukować uważności (mindfulness) wyłącznie do jednego konceptu. Andrew Olendzki analizuje różne jej pojmowanie w klasycznym buddyzmie.
jak ugryźć uważność
„Przebłyski uważności” to mikro-medytacje, w czasie których możemy zrestartować cały system ciała-umysłu. Są jak koany w zen – proste kwestie, których nie da się rozwiązać przy użyciu logiki i które wybijają cię z kolein konceptualnego umysłu i małego ja. Można potraktować te przebłyski jako zaproszenie do spauzowania i przesunięcia świadomości, tak by móc skosztować poczucie spokoju, wykraczające poza rozumienie intelektualne.
uprowadzona przez nudziarza
Uważność (mindfulness) polega na uwolnieniu się od pewnych wzorców umysłu, tak byś zdała sobie sprawę, że nie jesteś swoimi myślami. Dobrze oddaje to analogia między umysłem a porywaczami: to tak, jakbyś została porwana przez najbardziej nudną osobę na ziemi i po prostu była zmuszona słuchać tego kogoś przez cały dzień.
cztery podstawy uważności
Celem uważnej świadomości jest zrozumienie, które wyzwala z ułudy i pożądania. To krok w kierunku wewnętrznej wolności. Dyscyplinowanie się, by skupiać uwagę na oddechu (na przykład), pozwala stopniowo stawać się spokojniejszym i bardziej skoncentrowanym. Ten spokój nie jest jednak celem samym w sobie.
myśleć czy nie myśleć, oto jest miau!
Ludzie, dla których praktyka Zen jest czymś nowym, mają różne dziwne poglądy na temat stanu niemyślenia. Niektórzy uważają to za coś w rodzaju odjechanej psychodelii. Niektórych ludzi idea ta wręcz przeraża. W rzeczywistości naprawdę miło jest przestać myśleć. I nie jest to tak trudne, jak niektórym się wydaje.
to tylko film
Pamiętam bardzo dobrze, kiedy po raz pierwszy doświadczyłam stanu uważności. Miałam z dwanaście lat i byłam sama w domu. Przeniknęło mnie uczucie radości i zaczęłam biegać po domu, śmiejąc się ze zdumienia. Wglądnęłam w jedną z najbardziej fundamentalnych prawd życia – że świadoma obecność istnieje tylko w tu i teraz. Dlaczego jest to takie ważne? Ponieważ ten wgląd pozwala nam dostrzec, iż myśli o przeszłości i przyszłości są właśnie tylko tym – myślami!